31 października, 2013
daalej pjk
Sudan w mediach
Abyei, Chartum, CPA, Dinka, Dinka Ngok, Juba, Misseriya, referendum, SAF, Sudan, Sudan Północny, Sudan Południowy
Ponad 99% opowiedziało się za przyłączeniem rejonu Abyei do Sudanu Południowego. Abyei to teren sporny pomiędzy Północą a Południem, bogaty w złoża ropy naftowej. Na stałe zamieszkuje go grupa etniczna Dinka Ngok, jednak jest to także tradycyjny teren sezonowego wypasu bydła przez zarabizowanych Misseriya. Abyei stanowi kość niezgody pomiędzy Dżubą i Chartumem przynajmniej od roku 2011, kiedy to Sudan Południowy uzyskał niepodległość. Regularnie dochodzi tam do starć, rejon był też kilkukrotnie bombardowany przez SAF (wojska Północy). Choć porozumienie pokojowe CPA podpisane w roku 2005 zakładało prawo tego rejonu do samostanowienia o przynależności, to referendum z roku 2011 w sprawie przyszłości Sudanu Południowego nie objęło tego rejonu. Od tamtej pory organizacje międzynarodowe oraz oba sudańskie rządy bezskutecznie próbują rozwiązać problem Abyei.
Referendum, które odbyło się w dniach 27-29 październik 2013, zorganizowane zostało przez społeczność Dinka Ngok – stałych mieszkańców tego rejonu. Zarówno Chartum, jak i Dżuba odcięły się od plebiscytu, zaś Komisja Unii Afrykańskiej określiła referendum jako nielegalne, zatem jego wynik nie jest w żaden sposób wiążący. Na ponad 60 tysięcy głosujących przeciw przyłączeniu do Sudanu Południowego oddano 12 głosów! Daje to wynik 99,89% głosów za przyłączeniem do Południa. Misseriya zapowiedzieli, że zorganizują własne referendum. Można się spodziewać, że wynik będzie dokładnie odwrotny. Przedstawiciele Dinka Ngok uznali, że pomimo braku wsparcia i uznania zorganizowali plebiscyt, bo nie widzą specjalnie innej opcji. Społeczność międzynarodowa oraz obydwa sudańskie rządy od lat nie są w stanie dojść do porozumienia w sprawie Abyei. Czas pokaże, jak rozwinie się sytuacja.
24 lipca, 2013
daalej pjk
Relacje, Sudan w mediach
Bashir, Chartum, Dr. Riek Machar Teny, gospodarka, Juba, Pagan Amum, ropa, Salva Kiir Mayardit, SPLM, Sudan, Sudan Północny, Sudan Peoples Liberation Movement, Sudan Południowy
Podczas wczorajszego wieczornego wystąpienia w SSTV prezydent Salva Kiir Mayardit ogłosił rozwiązanie nieomal całego rządu Sudanu Południowego. Odwołany został m.in. wiceprezydent Dr. Riek Machar Teny, sekretarz generalny SPLM (Sudan People’s Liberation Movement) Pagan Amum, jedenastu spośród 29 ministrów rządu centralnego, oraz wszyscy stanowi ministrowie i ich zastępcy. Wieczorem na ulice Dżuby wyległy uzbrojone oddziały wojska i policji, jednak noc upłynęła spokojnie, zaś dziś życie w stolicy toczy się normalnie.
Sytuacja jest napięta, mieszkańcy oczekują od prezydenta podania powodów swej decyzji oraz powołania nowego gabinetu. Na dodatek Sudan Południowy ma ponownie zawiesić wydobycie ropy naftowej z końcem lipca w związku z nieporozumieniami na linii Dżuba-Chartum. Nieomal cała gospodarka Sudanu Południowego oparta jest na eksploatacji ropy naftowej. Na skutek ostrego konfliktu między Północą a Południem w kwietniu 2012 roku wydobycie „czarnego złota” zostało całkowicie zatrzymane na przeszło rok. Eksploatacja została wznowiona w kwietniu 2013 roku, jednakże po niespełna 4 miesiącach szyby mają zostać ponownie zamknięte. Wiąże się to oczywiście z kolosalnymi stratami dla budżetu państwa, jak i zniszczeniem instalacji naftowych. Nad Sudanem Południowym zbierają się czarne chmury – po trudnym roku nadchodzą kolejne ciężkie chwile…
7 czerwca, 2013
daalej pjk
Książki
Abu Simbel, Archanioły i Szakale, archeologia, Asuan, Egipt, Faras, Iskry, Kair, Kazimierz Dziewanowski, książka, Naokoło Świata, Nil, Nubia, Sudan, Sudan Północny, Wadi Halfa, wykopaliska
Na obwolucie reportażu Kazimierza Dziewanowskiego przeczytamy: Książka to szczególna: mówi o Nubii – tej sprzed czterdziestu wieków i o tej z roku 1963, zagrożonej potopem. Jest to opowieść o trudnej pracy polskich archeologów, o i ich osiągnięcia, o słynnych odkryciach w Faras, które stały się sensacją światowej miary.
Lektura zaznajomi nas z historią Nubii, czyli dzisiejszego pogranicza egipsko-sudańskiego, od czasów najdawniejszych, aż po lata 60. XX wieku. Jest tu i o prezydencie Nasserze, nacjonalizacji kanału sueskiego, wojnie sześciodniowej itp. wydarzeniach, choć stanowią one jedynie tło dla głównego wątku książki – działalności polskich archeologów w Nubii i ratowaniem jej zabytków przed „potopem”, wywołanym budową Wysokiej Tamy Asuańskiej. Dziś swoistym folklorem będą z pewnością akapity o realiach podróżowania w czasach PRLu, czy też zimnowojenna propaganda marksistowska… niemniej jednak ciekawie poczytać o naszych archeologach i tamtych dniach.
25 kwietnia, 2013
daalej pjk
Relacje
Cairo, Cape Town, droga, granica, Kair, Kapsztad, kolej, niepodległość, Nil, otwarcie, Sudan, Sudan Południowy, Wau
Dogadały się Sudany, dogadały dwa gałgany. Na mocy podpisanego we wtorek porozumienia otwartych ma zostać 10 przejść granicznych pomiędzy Sudanem i Sudanem Południowym. Osiem z nich ma być otwartych natychmiast. Sudan Południowy uzyskał niepodległość w lipcu 2011 roku i od tego czasu ruch graniczny zamarł. Możliwe, że wkrótce po blisko dwuletniej
przerwie będzie można przemieszczać się pomiędzy obydwoma Sudanami, drogami, wzdłuż Nilu, a nawet koleją z północy do Wau. Oprócz wymiany gospodarczej oznacza to także otwarcie nowych globtroterskich szlaków podczas kultowej trasy Kair-Kapsztad;)
15 kwietnia, 2013
daalej pjk
Sudan w mediach
Chartum, czarne złoto, ekonomia, gospodarka, Juba, kryzys, Port Sudan, ropa, ropociąg, Sudan, Sudan Północny, Sudan Południowy, tranzyt
Południowosudańska ropa naftowa znów płynie na północ, do Port Sudan i dalej w świat! Pierwsza partia już minęła Chartum! Sudan Południowy wznowił wydobycie i eksport „czarnego złota” po przeszło roku przestoju spowodowanym brakiem porozumienia w sprawie tranzytu surowca przez terytorium Północy oraz poważnym konfliktem pomiędzy obu Sudanami, który wybuchł na przełomie marca i kwietnia 2012. Skutkiem tegoż był ogólny kryzys, inflacja i zastój gospodarczy w obu krajach. Miejmy nadzieję, że to już koniec recesji. Pierwszy dobry znak, to spadek czarnorynkowego kursu dolara do 3,8SSP…
19 lutego, 2013
daalej pjk
Sudan w mediach
Dominic Nahr, Heglig, ropa, SAF, SPLA, Sudan, Sudan Północny, Sudan Południowy, wojna, World Press Photo
Fotografia wykonana w Sudanie otrzymała III nagrodę w konkursie World Press Photo 2013, w kategorii „General News”, pojedyncze zdjęcie. Autorem fotografii jest Szwajcar Dominic Nahr. Zdjęcie zostało zdrobione podczas konfliktu pomiędzy Sudanem Północnym i Południowym na początku roku 2012. Przedstawia zwłoki północnosudańskiego żołnierza SAF leżące w kałuży ropy naftowej.
http://www.worldpressphoto.org/awards/2013/general-news/dominic-nahr
28 stycznia, 2013
daalej pjk
Mapy
Arabowie, Azande, Baggara, Bari, Dinka, Fur, Lotuko, mapa, Murle, Niloci, Nuer, Shylluk, Sudan, Sudan Północny, Sudan Południowy, Toposa
4 listopada, 2012
daalej pjk
Sudan w mediach
Abyei, Addis Abeba, Bashir, Chartum, gospodarka, granica, Juba, negocjacje, porozumienie, przejście graniczne, ropa, Sudan, Sudan Północny, Sudan Południowy
Kiedy przeszło miesiąc temu wyjeżdżaliśmy z Dżuby w Addis Abebie trwała kolejna tura rozmów przedstawicieli Północy i Południa. Rozmowy trwają już ponad 4 miesiące. Po poważnym zbrojnym konflikcie, który wybuchł w marcu br., oba Sudany zostały zmuszone przez możnych tego świata do podjecia rozmów. Ku mojemu zaskoczeniu osiągnięto nawet kilka porozumień w ważnych, kluczowych kwestiach.
Po pierwsze Sudan Południowy wznowi wydobycie ropy naftowej, bo dogadał się z Chatrumem w sprawie opłat za tranzyt czarnego złota przez teytorium Północy.
Po drugie częściowo uzgodniono przebieg granicy pomiędzy obu krajami, niestety jednak najbardziej strategiczne obszary nadal pozostają sporne (np. Abyei, Mile14 i inne).
Po trzecie jest wstępna zgoda na referendum w spornym obszarze Abyei w roku 2013. Tymczasem bez szczegółów, takich jak na przykład kto będzie mógł w referendum wziąć udział, co będzie z pewnością bardzo twardym orzechem do zgryzienia.
Po czwarte Chartum zgodził się na otwarcie granic, które od wielu miesięcy pozostają zamknięte. Wpływało to bezpośrednio na dramatyczną sytuację ludzi w północnej części Sudanu Południowego, paradoksalnie zdecydowanie lepiej połączonej drogami z Sudanem Północnym niż stolicą swego kraju. Gdy wymiana handlowa zostanie wznowiona astronomiczne ceny powinny poszybować w dół. Co ciekawe przez te wszystkie miesiące choć granica była zamknięta, to jednak nie dla wszystkich była szczelna. Jakimś cudem do Dżuby docierały z Północy ciężarówki wyładowane workami z cebulą. Jednak największym absurdem wydaje mi się fakt, iż konflikt nie przeszkodził północnosudańskiej elektrowni dostarczać prąd do Renku, miasta w Sudanie Południowym. Tak czy siak, ma być lepiej. Ustalono, że zostanie otwartych 10 przejść granicznych, przy czym jak na razie nie sprecyzowano, gdzie takowe będą się znajdować.
Po piąte…
No i po szóste, na pewno jeszcze wiele miesięcy negocjacji między Sudanami, aby rozwiązać wszystkie sporne kwestie.
Older Entries