Sudan Południowy pozbywa się ekspatów

Dodaj komentarz

Rząd Sudanu Południowego wydał dekret wzywający działające w kraju NGO do zastąpienia wszystkich zagranicznych pracowników, niezależnie od stanowiska, „kompetentnymi Południowymi Sudańczykami”. Ekspaci mają miesiąc na zakończenie działalności, deadline to 15/10/2014. Autorem rozporządzenia jest Ngor Kolong Ngor, południowosudański minister pracy.

https://radiotamazuj.org/en/article/s-sudan-asks-ngos-fire-foreign-aid-workers-amid-hunger-crisis

Jeśli to nie smutny żart,  to powodzenia panie prezydencie bez zagranicznych specjalistów. Zginie jeszcze więcej ludzi…

Raport UN OCHA

Dodaj komentarz

Najnowsze dane UN OCHA nt. kryzysu w Sudanie Południowym. Po 8 miesiącach konfliktu około 1,5 miliona ludzi opuściło swoje domy, a blisko 4 miliony zagrożonych jest głodem.

SSudan snapshot

Bentiu – obóz uchodźców

3 Komentarze

Zobaczcie w jakich warunkach chroni się 40 tysięcy osób w obozie uchodźców w Bentiu.

http://www.msf.org.uk/article/south-sudan-living-conditions-affront-human-dignity-bentiu-camp

Kryzys humanitarny

Dodaj komentarz

Artykuł w Gazecie Wyborczej na temat sytuacji humanitarnej w Sudanie Południowym. Dane wydają się nieco przesadzone, jak to w przypadku ONZ bywa, niemniej jednak sytuacja jest naprawdę poważna. http://wyborcza.pl/1,75248,15759508,Sudan_jak_Etiopia_w_latach_80__Glod_grozi_7_milionom.html

 

Pomoc dla Sudanu Południowego

Dodaj komentarz

PAH logoApel Polskiej Akcji Humanitarnej o natychmiastową pomoc dla Sudanu Południowego:
http://www.pah.org.pl/nasze-dzialania/19/5120/powrot_pah_do_sudanu_poludniowego_apelujemy_o_pomoc_dla_ludnosci_cywilnej
Prosimy Was o wsparcie tej inicjatywy!

PAH wraca do Sudanu Południowego

1 komentarz

Polska Akcja Humanitarna wraca do Sudanu Południowego z pomocą dla ludności cywilnej. Przed świętami pracownicy PAH, podobnie jak większość innych obcokrajowców, zostali ewakuowani z Bor oraz z Dżuby w związku z bezpośrednim zagrożeniem życia na skutek niepodziewanego wybuchu konfliktu zbrojnego. Sytuacja była szczególnie dramatyczna w Bor, które zostało opanowane przez anty-rządowe siły pozostające w zasadzie poza kontrolą. Baza PAHu w Bor została ograbiona i zniszczona. W obozach uchodźców przy bazach UNMISS na terenie całego kraju nadal chroni się kilkadziesiąt tysięcy ludzi (IDP). Potrzebują doraźnej pomocy: dostępu do czystej wody, sanitariatów itp.
Gorąco zachęcam do bezpośredniego wsparcia pomocy dla mieszkańców Sudanu Południowego: http://www.pah.org.pl/nasze-dzialania/19/5120/powrot_pah_do_sudanu_poludniowego_apelujemy_o_pomoc_dla_ludnosci_cywilnej

EU pod choinkę dla Sudanu Południowego

Dodaj komentarz

Unia Europejska zadecydowała o przyznaniu 50 milionów euro na natychmiastową pomoc humanitarną dla Sudanu Południowego (http://europa.eu/rapid/press-release_MEMO-13-1193_en.htm).

Filmy dokumentalne z granicy Północ-Południe

Dodaj komentarz

Ostatnio jadąc przez Dżubę zabrałam na stopa białą dziewczynę – Zive Ozmec, która okazła się być dziennikarką ze Słowenii.  Opowiadała, że ona i jej wujek piszą atrykuły i produkują filmy dokumentalne o najbardziej problematycznych strefach Sudanu, czyli pogranicza Północy i Południa: Górach Nuba i stanie Nil Błękitny (Blue Nile). Oba rejony położone są na północ od granicy, choć zamieszkiwane są przez ludność murzyńską, a nie arabską. Właściwie od momentu secesji Południa od Chartumu trwają tam zbrojne rebelie, a sytuacja rdzennej ludności jest dramatyczna.

Jeśli jesteście zainteresowani polecam film: http://www.youtube.com/watch?v=DjoPFXsH2Qs

http://www.tomokriznar.com/ang/index.php?li=novice

„Karawana kryzysu”

Dodaj komentarz

„Karawana kryzysu. Za kulisami pomocy humanitarnej” autorstwa Lindy Polman to bez wątpienia lektura godna polecenia wszystkim, którzy sięgają do swoich kieszeni w obliczu medialnie nagłośnionych kataklizmów, głodu, wojen i wszelkich innych nieszczęść dotykających świat. Na podstawie przykładów akcji humanitarnych z różnych zakątków świata, od Bałkanów przez Darfur do Rwandy, czy też od Haiti po Afganistan, autorka obnaża patologie humanitarnego światka. We wstępie Janina Ochojska-Okońska, szefowa PAH, pisze „To książka o tym, jak nie powinno udzielać się pomocy i jakie zagrożenia związane są z jej masowością”. Szkoda, że książka naświetla tylko negatywne działania organizacji humanitarnych, gdyż w całym oceanie ich akcji z pewnością znalazło by się sporo potrzebnych i wartościowych działań. Pomimo jednostronności wizji, na prawdę warto sięgnąć po tę pozycję, aby uświadomić sobie jak masowym zjawiskiem jest pomoc humanitarna i jakie konsekwencje mogą z tego wynikać.

„Karawana kryzysu” zawiera także przykłady działalności organizacji humanitarnych w Sudanie: w Sudanie Południowym podczas wojny domowej 1983-2005 oraz w zachodnim Sudanie, w Darfurze. I tu rodzą się pytania: czy bez pomocy humanitarnej podczas wojny domowej pisałbym dziś z niepodległego Sudanu Południowego, czy SPLA miała by siłę walczyć przez przeszło dwie dekady, czy doszłoby do masakry na tle polityczno-etnicznym, czy bez pomocy zginęłoby więcej czy mniej niż 2 miliony południowych cywilów, itd.? Z całą pewnością pomoc humanitarna w dużym stopniu przyczyniła się do ostatecznej wygranej Południowców i niepodległości, ale też wywindowała ceny w stolicy najmłodszego państwa świata do niewyobrażalnego pułapu, bo tabuny humanitarystów potrzebują lokali, samochodów, restauracji, rozrywek… a niestety w Dżubie nie było tego wszystkiego za dużo. Dzień po dniu mijając setki białych „pomocowych” landcruizerów na ulicach Dżuby zastanawiam się, co ci wszyscy ludzie tak naprawdę robią w tym momencie dla tego kraju?

Wydawnictwo Czarne 2011, 306 stron – link do recenzji