Ostrzelano amerykański samolot ewakuacyjny

Dodaj komentarz

W okolicach Bor zajętego przez anty-rządowe siły Petera Gadeta ostrzelano amerykański samolot wojskowy. Samolot leciał do Bor z misją ewakuacji obywateli amerykańskich. Są doniesienia o 4 rannych na pokładzie maszyny (http://www.bbc.co.uk/news/world-africa-25476920).
Wcześniej pozycje rebeliantów były ponoć atakowane przez ugandyjskie myśliwce, z których jeden został zestrzelony. Ugandyjska armia zaprzecza tym doniesieniom.

Swoją drogą, zobaczcie na zdjęciu w linku jak wyglądała ewakuacja obywateli amerykańskich i brytyjskich z Dżuby… Leciał ktoś z Was samolotem bez pasów?

Polacy ewakuowani

Dodaj komentarz

Z Sudanu Południowego ewakuowali się już nieomal wszyscy Polacy, m.in. jak w njusie http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polacy-ewakukowani-ze-stolicy-sudanu-poludniowego/49mwf Nasi rodacy opuszczali kraj różnymi drogami: specjalnymi samolotami ewakuacyjnymi, normalnymi samolotami rejsowymi, a także drogą lądową do Ugandy. Na miejscu pozostali już tylko Polacy, którzy postanowili z własnej woli pozostać w Sudanie Południowym: kilku misjonarzy, pracowników UN i EU. Czekamy na rozwój wydarzeń.

Lotnisko w Dżubie zablokowane

Dodaj komentarz

W czwartek na pasie startowym lotniska w Dżubie rozbił się samolot z Chartumu. Prawdopodobnie nikt nie zginął, jednak kraksa uniemożliwiła funkcjonowanie lotniska, popołudniowe loty komercyjne oraz ewakuację. W wyniku walk lotnisko było zamknięte od poniedziałku. Środa, pierwszy dzień funkcjonowania po przerwie, była prawdopodobnie najbardziej intensywnym dniem w historii dżubańskiego lotniska. Czwartkowy wypadek ponownie uniemożliwił tak wyczekiwane loty z Sudanu Południowego. Nie wiadomo, kiedy wrak zostanie usunięty z pasa startowego, gdyż w Dżubie nie ma odpowiedniego sprzętu. Paradoksalnie mogą do tego celu przydać się czołgi.
https://radiotamazuj.org/en/article/plane-crashes-juba-runway-closing-airport

Bombardowania Unity, starcia o Heglig

Dodaj komentarz

Północnosudański myśliwiec (www.gurtong.net)

Ostatni tydzień konfliktu między Północą a Południem (przegląd informacji prasowych):

– Bentiu – stolica stanu Unity było dwukrotnie bombardowane przez północnosudańskie antonovy. Bomby spadły na Bentiu oraz na Mayom county. Bezskutecznie próbowano zbombardować most na Bahr el-Ghazal, za to bomby trafiły na targowisko w Bentiu (ok. 14-tej), a także na siedzibę UN niszcząc generator i radiostację. Zginęło 10 cywili, 14 zostało rannych. Chartum oczywiście zaprzecza, jakoby wysłał bombowce nad terytorium Południa.

– Południe twierdzi, że zestrzeliło północnosudańskiego myśliwca MIG 29 nad terytorium Heglig. Jeśli to prawda, to byłby to już drugi MIG zestrzelony przez SPLA, co ciekawsze wojsko Południa nie dysponuje prawdopodobnie żadnymi rakietami przeciwlotniczymi.

– SPLA odparło też kontratak na pola naftowe Heglig i wciąż kontroluje ten teren, przyznany w 2009 roku przez Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy Chartumowi. To jednak w Heglig znajdowała się główna baza wojskowa Północy, skąd miesiąc temu rozpoczęły się ataki na Południe, które doprowadziły do zaostrzenia konfliktu.

– zatrzymanie przez SPLA eksploatacji ropy na polach Heglig zmniejszyło o ponad połowę wydobycie tego surowca przez Chartum. Ponoć ponowny rozruch pól zająłby pół roku.

– przez południowosudańskie miasta przetoczyły się fale pokojowych demonstracji popierających decyzję prezydenta Salva Kiir o niewycofywaniu wojsk z rejonu Heglig. Obszar ten wg granic z 1956 roku leżał w obrębie południowego Sudanu i był częścią obecnego stanu Unity.

– północna policja zajęłą ponato prywatne mieszkanie w Chartumie wiceprezydenta Sudanu Południowego, dr Riek’a Machar’a

– w Dżubie po staremu: nie ma prądu, paliwa na stacjach benzynowych, cementu… spokojno!

Gdzie krokodyl zjada słońce?

Dodaj komentarz

Taka mała, absurdalna odskocznia od Sudanu.

Pod koniec sierpnia bieżącego roku w Demokratycznej Republice Konga rozbił się niewielki samolot pasażerski. Prawdopodobną przyczyną katastrofy był… krokodyl przemycany w sportowej torbie. Kiedy gad wydostał się z zamknięcia wśród pasażerów wybuchła panika, która doprowadziła do utraty stateczności maszyny i katastrofy. Zginęli wszyscy oprócz krokodyla. Niestety gad nie wrócił na wolność przegrywając życie w konfrontacji z maczetą.

(http://www.guardian.co.uk/world/2010/oct/22/escaped-crocodile-congo-plane-crashhttp://news.nationalpost.com/2010/10/21/plane-crash-kills-20-people-after-loose-crocodile-causes-a-panic/http://www.tvn24.pl/12691,1678969,0,1,samolot-spadl-przez-krokodyla,wiadomosc.html).